Aby połączyć różne style lamp w jednym pomieszczeniu i stworzyć z nich ciekawą aranżację, wcale nie trzeba specjalnych umiejętności. Osoby preferujące styl industrialny, mogą pokusić się o zakup lamp skandynawskich. Wszelkiego rodzaju lampy metalowe będą idealnym wyborem. Z kolei wielbicielom klasyki z pewnością spodobają się lampy drewniane. Można je połączyć z plafonami czy ozdobnymi żyrandolami. Zestawienia różnych stylów są mile widziane zarówno w łazience czy salonie, jak i w sypialni. Jeśli jesteś w trakcie remontu bądź zastanawiasz się nad zmianą oświetlenia, to koniecznie sprawdź różne rozwiązania i nie martw się łączeniem stylów. Przeczytaj o tym, w jaki sposób pogodzić nowoczesność z tradycją!

Dlaczego warto łączyć style w jednej aranżacji?

Aby połączyć różne style lamp w jednym pomieszczeniu, należy wziąć pod uwagę kilka aspektów:

  • wielkość pomieszczenia,
  • ilość elementów we wnętrzu i ich dekoracyjność,
  • ogólny styl wnętrza,
  • upodobania i preferencje domowników.

Jeśli już od dziecka marzysz o olbrzymim, kryształowym żyrandolu, a ogromne białe kule mają zdobić ściany w wybranym pomieszczeniu Twojego domu, to śmiało przystąp do realizacji tego pomysłu. W tym przypadku warto dysponować dość dużą przestrzenią, gdyż żyrandol kryształowy musi być dobrze wyeksponowany. Jeżeli posiadasz natomiast niewielki salon, urządzony jak myśliwski domek, to lampy skandynawskie i drewniane będą w nim wyglądać wprost idealnie. Wystrój świetnie uzupełnią kinkiety na ścianie - przytulny, sprzyjający odpoczynkowi nastrój gotowy.

Połączenie nowoczesnych rozwiązań z klasyką może okazać się strzałem w dziesiątkę. Warto zestawić ze sobą poszczególne elementy, które się nam podobają, dzięki czemu można stworzyć bardzo ciekawą aranżację. Styl i moda będą się zmieniały oraz ewoluowały, a we wnętrzu swojego domu lub mieszkania każdy powinien czuć się swobodnie i komfortowo. Nie ma sensu zwracanie uwagi na zdanie innych, ale czasem opłaca się zastosować kilka podstawowych zasad.

Samodzielnie czy z projektantem?

Oczywiście rolą projektanta jest uwzględnienie naszych potrzeb i preferencji estetycznych i zaproponowanie rozwiązań, które będą wizualnie spójne. Jednakże nie każdy chce skorzystać z usług profesjonalisty. Czasem warto zaufać swoim umiejętnościom i dekorować wnętrza we własnym stylu, na przykład, mieszając style lamp. Bo przecież co stoi na przeszkodzie, aby w jednym pomieszczeniu stały lampy retro i skandynawskie? Poza tym można też połączyć drewno z metalem, wydobywając piękno obu surowców. Lampy wiszące i kinkiety z pewnością dodadzą sypialni i kuchni przyjemnego blasku, będą zachęcać do wykonywania codziennych obowiązków oraz pozwolą odpocząć po ciężkim dniu pracy.

Osoby, które nie są pewne swoich umiejętności, wcale nie muszą się poddawać na samym początku. Zawsze warto próbować! Przekonaj się, czy różowe lampy podłogowe i zielone lampy wiszące będą do siebie pasować. A może ciekawym rozwiązaniem będą plafony z delikatnym złotym paseczkiem na mleczno białym szkle? Najlepiej pokusić się o mieszaninę stylów, ale z utrzymaniem jednego koloru, na przykład monochrom w wydaniu retro, rustykalnym czy industrialnym. Wnętrza, które są utrzymane w podobnej kolorystyce, najczęściej wyglądają na przemyślane, co sprzyja dowolnemu mieszaniu stylów. Oczywiście najlepsza jest jednolitość kolorów stonowanych, takich jak pastelowe beże, pudrowy róż, szarość czy klasyczna biel. W przypadku odważniejszych barw, dopasowanie może okazać się nieco trudniejsze.

Różne lampy w każdym pomieszczeniu

Salon, kuchnia czy sypialnia będą się świetnie prezentować z wykorzystaniem różnych typów lamp. W kuchni reflektory doświetlą blaty i przestrzenie pod szafkami. W sypialni kinkiety zastąpią nocne lampki, a lampy podłogowe będą idealne do czytania w ulubionym fotelu czy podczas oglądania telewizji. Salon z lampą wiszącą w centralnym miejscu może zostać urozmaicony lampą stołową, która nada bardziej przytulny charakter całemu wnętrzu. Niewielkie plafony, kinkiety czy inne dodatki oświetleniowe też wpłyną korzystnie na nastrój w pomieszczeniu. A do pokoju dziecięcego polecamy wielość zróżnicowanych źródeł światła, które umożliwią dopasowanie jego natężenia do chwilowych potrzeb najmłodszego członka rodziny.

Jaką wybrać żarówkę do swojej nowej lampy wiszącej metalowej lub drewnianej?

Po pierwsze nie zapominajmy o gwintach - lampy sufitowe i stojące mogą mieć cienki gwint E14 lub tak zwany standardowy, E27. Kolejną kwestią jest odpowiedź na pytanie, w jakim wnętrzu chcę przebywać, jak ono ma wyglądać i do czego służyć. I tak na przykład w sypialni światło górne może być lekko przytłumione, o ciepłej barwie, ponieważ pomieszczenie to jest często dodatkowo oświetlone przez lampy stojące czy kinkiety. W salonie lub w pokoju dziennym sprawa wygląda inaczej. Tutaj lepiej sprawdzi się większa ilość światła, o chłodniejszej, jaśniejszej barwie. Nie ma co ukrywać, to właśnie żarówka wpływa na ostateczny odbiór lampy sufitowej. W przypadku kinkietów można pokusić się o wybór najjaśniejszych żarówek. Im więcej lumenów tym lepiej. Żarówka z oznaczeniem 400 lumenów będzie raczej pasować do lampy retro, działającej punktowo. Kolor światła też ma znaczenie. Obecnie na rynku dostępne są trzy typy żarówek, oferujących światło o barwie ciepłej, neutralnej oraz o barwie zimnej. Barwę światła mierzy skala Kelvina. Barwa ciepła mieści się w przedziale około 2700-3200 K, żarówka tradycyjna ma 2800 K. Barwa neutralna występuje w przedziale około 4000-5000 K. Barwa zimna to powyżej 6000 K - wpada w delikatny odcień niebieski i jest charakterystyczna dla oświetlenia LED. Można przyjąć, że płomień świecy ma barwę 1800 K, a czyste niebo w dzień 20000 K.

Innym rozwiązaniem będą inteligentne żarówki kolorowe, sterowane telefonem. Sam zdecydujesz o intensywności oświetlenia, będziesz też mógł stworzyć przyjemną atmosferę w kolorze niebieskim, zielonym czy czerwonym.

Na koniec kształt żarówki. Powinien być dopasowany do stylistyki lampy wiszącej czy kinkietu. Niektóre modele wymagają żarówek typu Edison, inne lepiej wyglądają z okrągłymi żarówkami, a jeszcze inne z modelami w kształcie płomienia świecy. Żarówki dostępne w sklepach z pewnością pomogą dopasować je do każdej lampy podłogowej czy plafonu.